Uliczna sprzedawczyni kleistego ryżu

Uliczna sprzedawczyni kleistego ryżu

piątek, 15 stycznia 2016

Czym jest dla mnie podróż?

Na początku stycznia miałam prezentację o Wietnamie we Wrocławskiej Grupie Podróżników. Nigdy wcześniej nie opowiadałam o Wietnamie (poza kilkoma klasami szkolnymi w mojej podkarpackiej wiosce*). Do grupy zapisałam się dość spontanicznie i nie do końca wiedziałam czego mogę się spodziewać. „Podróżnicy” to brzmi tak poważnie. W głowie miałam himalaistów zdobywających wysokie szczyty i poszukiwaczy przygód. Indiana Jones! To takie moje pierwsze skojarzenie. A czy ja jestem podróżnikiem? W sumie to lubię jeździć na wakacje. Nie gardzę hotelowym SPA, ale równie chętnie prześpię się w dżungli na hamaku (co jednak nie oznacza, że równie często;). 

Długo zastanawiałam się  jakie tematy chcę poruszyć. Postanowiłam zacząć pytaniem: „czym jest dla mnie podróż?”. Dla mnie podróż to spotkanie. Nade wszystko spotkanie z drugim człowiekiem. Spotkanie z nowym otoczeniem. Zarówno ten człowiek jak i otoczenie mogą być dla mnie obcy i inni. Podróż to też spotkanie z samym sobą. Sobą obcym i innym. 

Grabianna ma nawet teorię, że podróż poślubna obowiązkowo powinna odbyć się przed ślubem. W ten sposób można uniknąć wielu późniejszych rozczarowań typu: „No z takiej strony to Cię nie znałem!” No cóż mogę odpowiedzieć: „Ja siebie też nie!”. Akurat z Grabianną jesteśmy jak stare dobre małżeństwo. W Kambodży dowiedziałam się dzięki niej, że gdy jestem głodna, to lepiej do mnie nic nie mówić. Zanim zdecydowałyśmy jaki wybrać nocleg, dokąd wyruszyć po południu itp. Grabianna dawała mi coś słodkiego do zjedzenia. Po 5ciu minutach można już było kontynuować ze mną rozmowę.  

A dlaczego wyruszam w podróż?

*Są dwie wioski: podkarpacka, skąd pochodzę oraz dolnośląska, gdzie pracuję. Pierwsza znajduje się na obrzeżach Rzeszowa a druga wśród pól rzepaku i kukurydzy. 

 Spotkania to kwintesencja moich podróży. Na zdjęciu Uśmiechnięta Thao wraz z mamą. Rady mamy Thao jak należy zachowywać się w małżeństwie już wkrótce!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz