Uliczna sprzedawczyni kleistego ryżu

Uliczna sprzedawczyni kleistego ryżu

niedziela, 20 kwietnia 2014

Bezwolny uśmiech

W Birmie na każdym kroku można spostrzec sprzedawców "betelu". Na chodniku ustawiają swój stolik i zręcznie przygotowują paczuszki, dzięki którym na chwilę można się nieco zapomnieć. Betel jest popularną używką, znaną od starożytności i obecnie sięga po nią około 10 - 20% światowej populacji, głównie w krajach Dalekiego Wschodu. 

 Betel popularny jest głównie wśród mężczyzn, prawdziwym damom bowiem nie wypada go rzuć. Tak samo zresztą jak i pić alkoholu i palić.

 Betel to zielony liść. Smaruje się go białym mlekiem wapiennym i nakłada przeróżne dodatki. 

 Podstawowym składnikiem zielonego zawiniątka jest orzech z palmy areki. 

 Na zdjęciu wersja "na słodko", popularna wśród kobiet, z kandyzowanymi owocami i przyprawami. Zawinąć można również tytoń, goździki, kardamon, gałkę muszkatołową, kokos czy też anyż.

 Kilkunastoletnie żucie betelu może sprawić, że zęby permanentnie zabarwią się na czarno. W całości zostaną pokryte czarnym filtrem. Podczas żucia ślina zabarwia się na czerwono, co sprawia wrażeniejakby komuś krwawiła szczęka. Większość żujących ma przebarwione na czerwono - czarno szczeliny międzyzębowe. Widok do estetycznych nie należy. Zawiniątko betelu jest dosyć spore, dodatkowo podczas żucia wydziela się dużo śliny. I taką właśnie mieszanką spluwają gdzie popadnie. Na początku myślałam, że ludzie wymiotują, później okazało się, że to "tylko" betel. 

Betel jest używką. Ludzie tak naprawdę lekko się nim narkotyzują. Może wywoływać mdłości, podnosić ciśnienie i powodować stany lękowe. Już po kilku "żuciach" można się uzależnić. Ludzie potrafią go rzuć całymi dniami tępo wpatrując się w przestrzeń z beznamiętnym uśmiechem na twarzy. Skala zjawiska jest naprawdę przerażająca, również wśród młodego pokolenia, które nie zraża się szpetnym wyglądem własnej szczęki. Wraz z Thao żartowałyśmy, że zorganizujemy casting na birmańskiego męża i pierwszym poleceniem, które otrzymają potencjalni kandydaci będzie: "Uśmiechnij się!". Wszyscy z czerwono - czarnymi zębami odpadają po pierwszej rundzie;).


1 komentarz:

  1. Okropieństwo po prostu, ale co region, co kraj to obyczaj... Do głowy by mi nie przyszło, że ten betel tak się "przyprawia" i przyozdabia smakołykami typu orzeszki czy kandyzowane owoce....

    OdpowiedzUsuń